Wyczekiwane i wyjątkowo interesujące z uwagi na dużą niepewność wokół decyzji posiedzenie Fed powodowało, że w środę na rynkach europejskich dominowała atmosfera wyczekiwania. Większość z nich otworzyła się na niewielkich minusach, ale w pierwszej fazie handlu wyraźną przewagę miał popyt. Na wielu rynkach presja kupujących zaczęła jednak wygasać w okolicach południa, a w końcówce dnia indeksy ponownie się osuwały. Finalne stopy zwrotu były bliskie zeru – najsłabszy IBEX spadł o 0,44%, najsilniejsze FTSE100 zyskało 0,41%. Wypowiadająca się rano C. Lagarde pokreślała, że priorytetem EBC pozostaje walka z inflacją, a chociaż obiecała wsparcie dla systemu finansowego, gdyby było potrzebne, zwróciła uwagę że bieżący spadek inflacji wynika przede wszystkim z zachowania cen energii i brakuje jeszcze potwierdzenia, że sam trend inflacyjny zaczął słabnąć. Plany EBC dotyczące najbliższych podwyżek wydają się niezmienione pomimo przejściowego wzrostu awersji do ryzyka po przejęciu Credit Suisse.

WIG20 spadł o 0,69%, mWIG40 o 0,57%, tylko sWIG80 zyskał 0,27%. Wraz z europejskimi ponownie przeceniały się polskie banki, spadki kontynuował także CD Projekt (-3,16%). Nawet szersza niż na głównym indeksie była przecena średnich spółek, ale zachowanie mWIG-u mocno poprawiał Budimex (+3,76%).

S&P500 spadło wczoraj o 1,65%, a NASDAQ o 1,60%. Wystąpienie J. Powell’a było zbieżne z naszymi oczekiwaniami. Stopy zostały podniesione o kolejnych 25 pb, Komitet w „wykresie kropkowym” zasugerował, że cykl podwyżek zakończy się w maju na poziomie 5,00-5,25% (co oznaczało brak zmiany od grudnia). Prezes Fed zwrócił uwagę, że sytuacja w sektorze bankowym zahamuje akcje kredytową, co będzie substytutem kolejnych ruchów. Uważamy, że reakcja rynku na konferencję byłaby dość spokojna, gdyby nie J. Yellen, która mniej więcej w tym samym czasie powiedziała, że Departament Skarbu nie zamierza dostarczyć szerokich gwarancji dla wszystkich niezabezpieczonych depozytów. Indeks S&P500 Banks spadł o 3,69%, ciągnąc za sobą resztę rynku. Notowania First Republic notują nowe dołki i coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że bank nie przetrwa bieżącego epizodu niepewności. Uważamy, że jego ewentualna upadłość może być ostatnią, ale trzeba wskazać, że kolejna zapewne w kolejce Comerica też przeceniała się wczoraj o 8,45%, a sytuacja pozostaje dynamiczna. Podsumowując, na teraz wydaje się, że strach w europejskim sektorze bankowym słabnie, ale w amerykańskim utrzymuje się na wysokim poziomie.

Większość indeksów azjatyckich rośnie, sytuacja na kontraktach futures na rynek amerykański również szybko się poprawia. Europa będzie jednak zapewne odreagowywała wczorajsze zachowanie Wall Street, więc scenariuszem bazowym na otwarciu w Polsce i na całym kontynencie wydają się niewielkie spadki. Dzień ponownie będzie należał do banków centralnych, stopy procentowe po 25 pb podwyższą zapewne Bank Anglii, Bank Szwajcarii i Norges Bank. Wydaje się, że końcówka sesji będzie zależała jednak przede wszystkim od tego, czy notowania amerykańskich spółek finansowych będą spadały po otwarciu, czy też zobaczymy na nich próbę odbicia.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.