Wtorek był kolejnym dniem bez istotnych publikacji makro i bez raportów spółek. Przed sesją w USA bardzo dobre nastroje robiły duże wzrosty indeksów na europejskich giełdach (poważnych powodów zwyżek nie było).

  Nikt nie zareagował na raport o zapasach w amerykańskich hurtowniach. Odnotujmy, że wzrosły o 0,3% (oczekiwano 0%). Pojawiły się też dane z drugiego kwartału o wydajności pracy (spadła o 0,5% kw/kw, oczekiwano wzrostu o 0,5%) i jej kosztach (wzrosły o 2% kw/kw, oczekiwano 1,8%), ale to też nie wpłynęło na nastroje.

  Wall Street zachęcona zwyżkami w Europie (XETRA DAX potwierdził sygnał kupna) i wzrostem ceny ropy rozpoczęła dzień od zwyżek indeksów. Jednak potem ropa zaczęła tanieć i pojawił się lęk wysokości. Indeks S&P 500 wrócił na dwie godziny przed końcem sesji w okolice poziomu neutralnego i tam dzień zakończył.

   GPW we wtorek rano zachowała się inaczej niż inne giełdy europejskie. Tylko na początku sesji zachowała się podobnie – WIG20 trzymał się blisko poziomu neutralnego. Potem na innych giełdach indeksy ruszyły na północ, a u nas WIG20 ściągnięty przez taniejącą KGHM poszedł na południe. Lepiej wyglądał zyskujący MWIG40.

  Po dwóch godzinach stabilizacji WIG20 ruszył na północ. Przed pobudką w USA nic już prawie z tego spadku nie zostało, a przed rozpoczęciem sesji w USA indeksy powędrowały wyżej. Zdecydowanie mocniejsze były mniejsze spółki (MWIG40). Widać było, że partię rozgrywają polskie fundusze.

   WIG20 zakończył sesję zwyżką o 0,55%, czyli niewiele, ale sygnał kupna umocnił się. MWIG40 wzrósł aż 1,54%, co oczywiście też potwierdziło sygnał kupna, ale wprowadziło część oscylatorów do obszaru przed-korekcyjnego (wykupienia).

   Dzisiaj odbędzie się posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej, który zgodnie z zapowiedziami prezesa NBP Adama Glapińskiego, ma powołać zespół do sprawy opracowania szczegółów rozwiązania problemu kredytów walutowych. Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu domagało się uczestnictwa w tym posiedzeniu.

   Jeśli dojdzie do konferencji prasowej lub nawet tylko do wypowiedzi uczestników posiedzenia to może mieć wpływ na sektora bankowy, a za jego pośrednictwem na indeksy giełdowe.

 

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.