Bilans ostatniego tygodnia można określić jako „zero minus”. Wprawdzie obie strony negocjacji handlowych wciąż zasypują rynek pustosłowiem w rodzaju „ostrożnego optymizmu”, ale ustawa potępiająca działania Chin w Hong Kongu ewidentnie zapaliła inwestorom czerwoną lampkę. Wydaje się, że w miarę zbliżania się do 15 grudnia obawy będą stawały się coraz poważniejsze, tym bardziej, że wciąż nie jest jasne, czy porozumienie obejmie wycofanie części już wprowadzonych ceł. W całym tym chaosie oczy inwestorów zwracają się w stronę przesłuchań, mających prowadzić do impeachmentu Donalda Trumpa. W dniu wczorajszym Gordon Sondland, ambsador USA przy Unii Europejskiej złożył zeznania uderzające w prezydenta, dając podstawy do zadania pytań R.Giuliani’emu, odmawiającemu do tej pory stawienia się przed Kongresem.

Sesja europejska wpisywała się wczoraj w często powtarzany ostatnio wzorzec porannych spadków, które następnie są stopniowo redukowane, by mieć ostatecznie dość symboliczny charakter. DAX i CAC40 straciły po 0,2%. WIG20 niestety spadł o 0,7%, a mWIG40 nawet o 0,9%. Na GPW można zauważyć nieco odmienny schemat – najpierw indeksy podążają za Europą, ale w odbiciu, jeżeli w ogóle uczestniczą, to w bardzo ograniczonym stopniu. Głównym winowajcą tej sytuacji jest Orlen, którego akcje taniały wczoraj o kolejne 2,8%.

S&P500 i NASDAQ straciły po 0,2% po kolejnej nudnej sesji, ale większość rynków azjatyckich i kontrakty futures na europejskie indeksy są w momencie pisania komentarza na lekkich plusach. Dzisiejszy dzień powinien być ciekawszy od poprzednich, m.in. z uwagi na serię PMI z Europy i USA, ale także pierwsze publiczne przemówienie Christine Lagarde w roli prezesa EBC.

 

Kamil Cisowski
Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.