Na Wall Street w  piątek  istotnym  czynnikiem było to, że w poniedziałek jest w USA Memorial Day i giełdy nie  pracują. Dlatego  też w  drugiej części dnia parkiet świecił pustkami, wolumen był znikomy, a  zakończenie  sesji  przypadkowe.

Dostaliśmy w piątek jeden raport makro europejski i jeden amerykański. Ten europejski (indeks instytutu Ifo) był bardzo słaby, ale giełdy praktycznie nie zareagowały. Ten amerykański był raportem z rynku nieruchomości. Dowiedzieliśmy się, że w kwietniu sprzedaż nowych domów wzrosła o 6,4 proc. Oczekiwano wzrostu o około dziesięć procent, ale ostatnie dane (były bardzo słabe) zweryfikowano o 6 proc. w górę, więc te nowe dane były dobre.

Na rynku akcji utrzymywały się dobre nastroje, ale trzydniowym weekend znacznie zmniejszał aktywność inwestorów. Mimo tego, a może wręcz właśnie dlatego, bo na małym wolumenie wszystko można wyrzeźbić, indeksy S&P 500 zaatakował z sukcesem poziom 1.900 pkt. Nie przypisywałbym do tego rekordu zbyt dużego znaczenia – jeśli małe są obroty to należy do tego przebicia pochodzić z dużą dozą podejrzliwości.

Na GPW wszyscy inwestorzy zadawali sobie w piątek pytanie: czy czwartkowe uderzenie popytu będzie kontynuowane? Na wszelki wypadek WIG20 na początku sesji wzrósł. Potem jednak rynek wszedł w marazm, a w okolicach pobudki w USA WIG20 zaczął testować linię poziomu neutralnego.

Pod koniec sesji indeks zabarwił się nawet na czerwono, ale dzięki fiksingowi udało się zakończyć dzień neutralnie. To była klasyczna sesja uspokojenia. Sygnały kupna obowiązują, a jak sporzy się na węgierski BUX to widać, że na naszych rynkach pojawił się jakiś kapitał zagraniczny.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.