Podczas gdy praktycznie na całym świecie dominowała wczoraj zieleń, a główne indeksy w Europie zyskiwały od 0,8% (FTSE100) do 2,0% (IBEX), GPW zachowywała się zaskakująco słabo. Poranne dane o wzroście PKB w strefie euro w 4Q2020 okazały się właściwie zgodne z konsensusem (-0,7% k/k, minimalnie lepiej, ale przy ujemnej rewizji liczb za poprzedni kwartał), więc uwaga rynku skupiała się głównie na publikacjach raportów wynikowych, przy bardzo pozytywnych generalnych nastrojach. Przed otwarciem w USA pozytywnie zaskoczył Exxon, a chociaż Pfizer osiągnął zyski poniżej konsensusu, uwagę mediów przyciągała głównie kwota 15 mld USD za wyprodukowane w tym roku szczepionki na COVID. Ponownie wsparciem dla sentymentu jest kwestia negocjacji fiskalnych w USA – z jednej strony otrzymujemy ciągłe zapewnienia, że negocjacje z Republikanami przebiegają doskonale, z drugiej Demokraci uruchomili wczoraj procedurę, która „w razie czego” pozwoli przyjąć ewentualne ustawy zwykłą większością.

WIG20 spadł wczoraj o 0,7%, mWIG40 wzrósł o 0,5%, a sWIG80 o 0,1%. Duża relatywna słabość może mieć jednak ograniczoną wartość prognostyczną. W olbrzymim stopniu odpowiadały za nią dwie spółki – KGHM i CD Projekt, co trudno traktować inaczej niż kurz opadający po histerii wokół WallStreetBets. KGHM musiał znaleźć się pod silną presją z uwagi na srebro, tracące niemal całość poniedziałkowych wzrostów, ale dziś sytuacja na rynku kruszcu wydaje się stabilizować, a dalsze perspektywy pozostają dobre. CD Projekt z kolei wymazał już prawie całość ruchu z ubiegłego tygodnia, co daje szansę na względną stabilizację.

Na początku dnia niewiele wydaje się zagrażać kontynuacji wzrostów na świecie, być może poza mało prawdopodobnym scenariuszem jakiegoś negatywnego przełomu podczas posiedzenia OPEC i danymi ADP z amerykańskiego rynku pracy radykalnie niższymi od oczekiwań (choć ich wpływ nawet wtedy mógłby być niewielki poza rynkami walut i długu). Inwestorzy europejscy liczą na powrót M. Draghi’ego do wielkiej polityki, coraz mocniej spekuluje się, że miałby objąć fotel europejskiego premiera. Opublikowane po sesji wyniki Alphabetu dadzą kolejny silny impuls amerykańskiej technologii (spółka rosła w handlu posesyjnym o 7,5%). Raport Amazonu nie stoi w żadnym stopniu na przeszkodzie, choć inwestorzy muszą przetrawić informacje o zwolnieniu przez J. Bezosa fotela prezesa.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.