Piątkowa sesja na GPW zakończyła pierwszy tydzień lipca z pozytywnym akcentem. Indeks WIG20 przerwał trwającą trzy sesje z rzędu spadkową serię i zakończył dzień ze wzrostem o 1,25%. Na plusie notowania zakończył również mWIG40, który zyskał 0,44%, z kolei sWIG80 zaliczył delikatną zniżkę sięgającą 0,12%. W gronie polskich blue chipów najlepiej radziły sobie akcje KGHM, które zyskały 3,03%, natomiast po drugiej stronie rynku znalazła się Jastrzębska Spółka Węglowa tracąca 4,05%. Notowania kopalni zareagowały alergicznie na publikację projektu ustawy, która zakłada objęciem podatkiem od zysków nadzwyczajnych nie tylko spółek energetycznych, lecz także węglowych.

W godzinach popołudniowych odbyła się konferencja prezesa NBP A. Glapińskiego, na której oficjalnie padło długo wyczekiwane stwierdzenie, że cykl podwyżek w Polsce został zakończony. Warto zwrócić uwagę, że na pytanie dotyczące potencjalnej obniżki stóp we wrześniu prezes NBP odpowiedział, że jest to możliwe o ile zostaną spełnione dwa warunki. Pierwszym z nich jest spadek inflacji do poziomu jednocyfrowego, z kolei drugi to dalszy spadek inflacji do celu w horyzoncie projekcji NBP. Wiele wskazuje na to, że tak postawione warunki zostaną spełnione już po okresie wakacyjnym, co czyni scenariusz wrześniowej obniżki coraz bardziej realnym.

Tymczasem za oceanem miała miejsce publikacja miesięcznych danych z amerykańskiego rynku pracy, które po raz pierwszy od ponad roku okazały się nieco gorsze od oczekiwań. Liczba nowo utworzonych etatów w czerwcu wyniosła 209 tys. przy prognozie zakładającej 224 tys. Warto przy tym zaznaczyć, że nieco wyższa od oczekiwań okazała się dynamika wynagrodzeń, która wyniosła 4,4% r/r przy konsensusie 4,2% r/r. Publikacja nieco gorszego raportu w szczególności była widoczna w depracjacji dolara oraz spadku rentowności na krótkim końcu amerykańskiej krzywej. Trudno z kolei mówić o jakiejkolwiek reakcji rynku akcji – indeksy S&P500 oraz Nasdaq zaliczyły kosmetyczny spadek odpowiednio o 0,29% oraz 0,13%.

W tym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się odczyt amerykańskiej inflacji CPI, która według prognoz obniżyła się w poprzednim miesiącu do 3,1% r/r (publikacja w środę). Tym sposobem czerwiec zakończy okres dynamicznego tempa spadku amerykańskiej inflacji CPI, która do końca roku powinna oscylować wokół 3% r/r. Dalsze zejście inflacji w okolice celu na poziomie 2% będzie najprawdopodobniej możliwe dopiero w drugiej połowie 2024 r. wraz z przyspieszeniem spadku inflacji bazowej. Pod koniec tygodnia uwaga inwestorów skupi się z kolei na sezonie wynikowym – tradycyjnie symboliczne otwarcie będzie miało miejsce wraz z publikacją raportów przez największe banki amerykańskie.

 

Patryk Pyka

Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.