Wtorkowa sesja rozpoczęła się w Europie od lekkich wzrostów, ale udało się je utrzymać jedynie do południa, później główne europejskie indeksy zaczęły ruch w dół, najpierw powolny, a następnie znacznie bardziej gwałtowny, by zamknąć się spadkami od 0,22% (FTSE100) do 1,22% (FTSE MiB). Inflacja w Niemczech spadła w marcu z 2,5% r/r do 2,2% r/r, zgodnie z oczekiwaniami, dynamika miesięczna była nieco niższa od prognoz. Sygnałem do wyprzedaży stały się informacje z Tesli, która dostarczyła w 1Q2024 zaledwie 386,810 samochodów, 14% poniżej i tak redukowanych w ostatnich tygodniach prognoz – skala zaskoczenia jest największa od co najmniej siedmiu lat. Akcje spółki traciły w handlu przedsesyjnym około 5%. Tesla poinformowała, że jej dynamika sprzedaży będzie w tym roku „znacznie niższa”, wspominając o wysokich stopach procentowych i problemach w fabryce pod Berlinem. Wojna na rynku samochodów elektrycznych się zaostrza, a coraz potężniejszym graczem stają się firmy chińskie – być może nigdy nie było to tak widoczne jak wczoraj, gdy za dobre nastroje w Hong Kongu odpowiadało m.in. Xiaomi – spółka sprzedała całą produkcję modelu SU7 przeznaczoną na 2024 r. w ciągu 24 godzin.
WIG20 notował w ciągu dnia naprawdę wyraźne zwyżki, przejściowo wznosząc się powyżej 2470 pkt, ale zamykał się stratą na poziomie 0,05%. mWIG40 zyskał 1,14%, a sWIG80 0,02%. O 1,69% drożał Orlen, a o 3,77% KGHM, ale 12 spółek głównego indeksu kończyło dzień na minusie, najsłabsze Allegro spadło o 2,67%. Za dobre zachowanie średnich spółek odpowiadały przede wszystkim ING (+2,80%), Asseco (+4,00$) i XTB (+3,80%).
Tesla wywołała realizację zysków za oceanem, S&P500 straciło 0,72%, a NASDAQ 0,95%, wyraźnie rósł VIX. Potężne spadki notowały kryptowaluty, bitcoin spadł przejściowo poniżej 65 tys. USD. Producent samochodów stracił 4,90%, AMD 2,53%, ale wydarzeniem dnia był podział General Electic na trzy spółki. Magnificent 7 zachowywało się dość spokojnie, Meta Platforms nawet wzrosło o 1,23%. Dzień bez wątpienia należał do kruszców – złoto wyznaczyło nowe szczyty, rosnąc siódmą sesję z rzędu, tym razem o 1,27%. Jeszcze wyraźniej błyszczało srebro, drożejące o 4,21% po najlepszej sesji od grudnia. Najważniejsze dane dnia, badanie JOLTS nie przyniosło rewelacji – liczba wakatów wyniosła 8,756 mln.
W godzinach porannych spada większość rynków azjatyckich, przecena w Hong Kongu i Tokio ma około procentową skalę. Sygnałow odbicia nie widać także w notowaniach kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy, bardzo stabilny jest rynek walutowy. Narasta krytyka Izraela ze strony USA po ataku, w którym zginęło siedmiu pracowników organizacji humanitarnych (w tym jeden Polak), działania odwetowe po zamachu na ambasadę w Syrii zapowiedział Iran. Pod presją wciąż znajdują się rentowności amerykańskiego długu skarbowego, w przypadku 10-latek ujrzeliśmy wczoraj przejściowo najwyższe poziomy od listopada. W trakcie dnia poznamy raport ADP i wskaźnik ISM dla amerykańskiego sektora usługowego, poznamy również wstępny odczyt CPI za marzec dla całej strefy euro. Wypowiadał się będzie J. Powell po tym, jak wczoraj M. Daly i L. Mester mówiły, że wciąż spodziewają się trzech obniżek stóp procentowych. Wystąpienie prezesa Fed może zmniejszyć narastające obawy, że solidne dane z amerykańskiej sfery realnej, przede wszystkim z rynku pracy, skłonią członków FOMC, by dalej zwlekać z obniżkami stóp. Niepokój z pewnością wzmacniają dalsze wzrosty cen ropy, która jest już niemal 20% droższa niż na początku roku.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.