Rynki europejskie otworzyły się w środę na wyraźnych plusach i do końca dnia w większości je powiększały, notując w wielu przypadkach najlepszą sesję od połowy czerwca. Główne indeksy rosy od 0,61% (FTSE100) do 1,32% (IBEX). Raport ADP ponownie okazał się słabszy od oczekiwań, wskazując na wzrost miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym o 150 tys. (prognozy: 163 tys.). Znacznie ciekawszy wydawał się jednak raport ISM z amerykańskiego sektora usługowego – po niezwykle wysokim odczycie z ubiegłego miesiąca (na tyle, że formułowaliśmy wątpliwości na temat wiarygodności danych), czewcowy odczyt okazał się radykalnie niższy od oczekiwań – wartość wskaźnika spadła z 53,8 pkt. do 48,8 pkt. Jest to najgorszy wynik od maja 2020 r. Szczególnie silnie spadały subkomponenty aktywności biznesowej i nowych zamówień. Rentowności amerykańskich obligacji 2-letnich spadły po publikacji z 4,78% do około 4,68% zanim ponownie przekroczyły 4,70%, wspierając też inne kategorie długu.

WIG20 wzrósł o 0,60%, mWIG40 o 0,27%, a sWIG80 o 0,06%. Spadały tyko 4 spółki głównego indeksu – Santander (-0,26%), PKO (-0,23%), LPP (-1,14%) oraz Pekao (-0,83%). Sesja miała kilka gwiazd – na poziomie blue chipów KGHM (+3,92%), w drugim szeregu Text (+13,08%) i PKP Cargo (+13,43%), wreszcie spółkę Mentzen (+9,78%) na New Connect, która z obrotem na poziomie 15,9 mln zł wlała nieco życia we wciąż ledwo dający sygnały życia rynek. RPP nie obniżyła stóp procentowych, a w kontekście lipcowej projekcji inflacyjnej można praktycznie zapomnieć o obniżce w tym roku. Podwyższenie prognoz inflacji na 2025 r. do 3,9-6,6% było sporym zaskoczeniem stanowi poważny argument przeciw wznowieniu cyklu w 2H2024.

S&P500 wzrosło o 0,51%, a NASDAQ o 0,88%. Trwa szaleństwo na notowaniach Tesli – spółka Elona Muska rosła siódmą sesję z rzędu, tym razem o 6,54%. Trwający od 24. czerwca rajd przyniósł wzrost akcji już o niemal 35%, pozwalając wymazać praktycznie całe tegoroczne straty. O 4,57% drożała nVIDIA, o 4,33% Broadcom, o 3,19% Micron, ale mocno odbijały też sektory czystej energii i spółek wydobywczych. Kolejne złe dane najwyraźniej nie są na razie w stanie rozwiać euforii, ale wskaźnik Atlanta Fed GDPNow wskazuje już, że wzrost w 2Q2024 wyniesie 1,5% k/k saar. Nie są to absolutnie wartości z kategorii „no landing”.

W godzinach porannych rosną rynki azjatyckie, szczyty notuje także Nikkei. Nieco umacnia się jen. Do dzisiejszych wyborów, które mogą po 14 latach przenieść władzę w ręce Partii Pracy, przygotowują się Brytyjczycy, ale w centrum uwagi komentatorów politycznych wciąż znajduje się Francja – sojusz centrystycznej partii E. Macrona z lewicą oznacza, że wizja absolutnej większości dla Zjednoczenia Narodowego mocno się oddala. Z USA płyną doniesienia, że J. Biden wbrew wcześniejszym deklaracjom zaczyna rozważać wycofanie swojej kandydatury w wyborach prezydenckich. Z uwagi na Święto Niepodległości w USA dzisiejsza sesja powinna być dość spokojna, ale opublikowany zostanie protokół z posiedzenia EBC, a o 15:00 konferencję rozpocznie prezes NBP.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.