Środowa sesja upłynęła w Europie w doskonałych nastrojach. Pozytywne wiadomości z Ukrainy, tzn. informacje o zakończonych sukcesem negocjacjach ws. wspólnego z USA wydobycia surowców stanowiły silny impuls dla giełd na kontynencie. Tak jak wcześniej w podobnych sytuacjach, liderem wzrostów spośród głównych indeksów był DAX (+1,71%), o 1,64% drożał IBEX, o FTSE MiB zyskiwało 1,32%, CAC40 1,15%. Kurs EURUSD podjął kolejną nieudaną próbę wybicia się ponad 1,0525. Szczegóły umowy zostaną zapewne ujawnione jutro, ale wiele wskazuje, że będzie ona niezwykle odległa od pierwszych propozycji prezydenta Trumpa i bliższa joint venture dwóch państw, w którym Amerykanie będą musieli dalej inwestować dalsze środki w Ukrainie za udział w zyskach. Kwoty, które podawał Trump wcześniej są w tym kontekście absurdalne, wystarczy powiedzieć, że według wyliczeń Bloomberga USA zaimportowały w ubiegłym roku metale ziem rzadkich, tytan, cyrkon, grafit i lit (główne surowce, o które toczy się gra) o łącznej wartości 1,5 mld USD. W przypadku tej pierwszej grupy, budzącej największe emocje, podstawowym problemem nie jest też wydobycie, ale jego dalsze procesowanie – Chiny odpowiadają tylko za 60% wydobycia, a ich siłą jest głównie udział w przetwórstwie, który sięga 90%. Rozwinięcie zdolności w tym zakresie będzie wymagało ogromnych nakładów. „Zwycięstwo”, które ogłosi z pewnością amerykański prezydent, podobnie jak jego wcześniejsze „sukcesy” w relacjach z Kanadą i Meksykiem, będzie więc miało zapewne wymiar wyłącznie teoretyczny, a skala wspólnego projektu będzie stała pod znakiem zapytania. Rynek odbiera jednak ewentualne zaangażowanie USA w Ukrainie po wojnie bardzo pozytywnie, co widać też po spadku cen złota.

GPW zachowywała się wczoraj rewelacyjnie, WIG20 zyskał 1,88%, mWIG40 1,38%, a sWIG80 0,94%. Na plusie zamknęły się wszystkie spółki głównego indeksu, po 1,9% zyskały PKO i Orlen, tabelę otwierały JSW (+5,86%), PGE (+5,50%) i Pepco (+5,19%). Wśród średnich spółek brakowało takich stóp zwrotu, ale Millenium (+2,81%), Żabka (+2,00%), ING (+1,90%) i Asseco (+2,20%) dawały potężne pozytywne kontrybucje.

W pierwszej fazie handlu w USA wydawało się, że może tym razem Nowy Jork nie będzie odstawał znacząco od Europy, nVIDIA drożała o 4%, ale sentyment wyraźnie pogorszył się po zapowiedział 25% ceł, które mają zostać nałożone w kwietniu na towary europejskie. S&P500 zyskało finalnie 0,01%, NASDAQ 0,26%. Taniały silne ostatnio podstawowe dobra konsumpcyjne, na mniejszych lub większych minusach znalazły się wszystkie sektory poza przemysłem (+0,06%) i technologią (+0,89%).

W godzinach porannych rynki azjatyckie i kontrakty futures notują lekkie wzrosty, nVIDIA po raporcie lekko spadła w handlu posesyjnym, ale prawdziwy test dla spółki przyjdzie dzisiaj. Trudno mówić o negatywnej niespodziance, zyski i przychody w 4Q2024 były większe od prognoz, ale skala niespodzianki bardzo odbiegała od kilku ostatnich kwartałów. Przychody pobiły prognozy najmniej od dwóch lat, zyski od 3Q2022. Co więcej, przewidywania dotyczące sprzedaży w 2025 r. nie różniły się wyraźnie od konsensusu. Raport będzie miał znacznie mniejszy wpływ na rynek niż poprzednie, obawiamy się więc, że S&P500 podąży w najbliższym czasie w kierunku testu styczniowych dołków. Polska i Europa rozpoczną dziś handel na minusach, dalszy przebieg dnia będzie zależał głównie od kierunku, w którym podążą przewidywania dotyczące amerykańskich ceł. Poznamy dziś finalny odczyt polskiego PKB za 4Q2024 i zrewidowany amerykańskiego, wypowiadać się będą członkowie FOMC. Po ostatnim pogorszeniu danych rynek długu ponownie wycenia dwie obniżki w tym roku.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.