Wall Street na początku piątkowej sesji miała duże wsparcie z techniki (ocalone wsparcie), nastrojów na giełdach azjatyckich i europejskich, gdzie indeksy mocno rosły i w kontynuacji zwyżki ceny baryłki ropy.

W USA opublikowany został wstępny odczyt indeksu PMI dla sektora przemysłowego. Wyniósł 52,7 pkt. (oczekiwano spadku z 51,2 na 51,1 pkt.). Dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym pokazały, że sprzedano o 14,7% więcej domów (oczekiwano skoku o 9,2%). Indeks wskaźników wyprzedzających (LEI) w grudniu spadł o 0,2% (oczekiwano spadku o 0,1%).

Na rynku akcji przed sesją raport kwartalny opublikował General Electric. Zysk był wyższy od oczekiwań, ale przychody niższe i akcje taniały. Jednak globalna poprawa nastrojów na giełdach i siedmioprocentowy, kolejny wzrost ceny ropy pomagał w dynamicznym oddaleniu się od poważnego wsparcia. Indeks S&P 500 zyskiwał dwa, a NASDAQ nawet dwa i pół procent. Na razie jednak było to tylko odbicie od wsparcia, a nie sygnał kupna.

GPW rozpoczęła piątkowa sesję od sporego wzrostu, który potem skokowo się zwiększał po to, żeby w okolicach południa przekroczyć 2,5%. Pomagały nie tylko szampańskie nastroje panujące na rynkach globalnych. Rynkowi akcji (podobnie jak złotemu) pomogły wypowiedzi polityka.

Wicepremier Mateusz Morawiecki powiedział w Davos, że jest zdecydowanie za tym, żeby tylko naprawdę potrzebujący zadłużenia we frankach dostawali pomoc. To musiało pomóc sektorowi bankowemu. Najmocniej jednak zyskiwał sektor energetyczny.

Właściwie do końca dnia już niewiele się wydarzyło. WIG20 zyskał 2,58%, a MWIG40 tylko 1,1%. To zdecydowanie nie był jeszcze sygnał kupna, a jedynie odbicie od dolnego ograniczenia idącego od września zeszłego roku kanału trendu spadkowego. Dopiero pokonanie 1.820 pkt. dawałoby sygnał kupna.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.