Poniedziałkowa sesja w Europie miała nadzwyczaj spokojny przebieg. Większość rynków na kontynencie otworzyła się na niewielkich minusach, ale od początku sesji z różnym powodzeniem podejmowane były próby wybicia w górę. Raczej nie sprzyjały im dane – wskaźnik CPI dla strefy euro, podobnie jak wcześniejsze odczyty z Niemiec i Francji, okazał się zbieżny z prognozami (spadek z 5,5% r/r w czerwcu do 5,3% r/r w lipcu), o 0,1pp wyższa od oczekiwań okazała się jednak inflacja bazowa (5,5% r/r), która pozostała na niezmienionym poziomie. Niemiecka czerwcowa sprzedaż detaliczna okazała się nadzwyczaj słaba (-0,8% m/m przy prognozach -0,3% m/m), potwierdzając potencjalne rozpoczęcie recesji w największej gospodarce Unii. DAX (-0,14%), wraz z IBEX (-0,45%), wyróżniał się negatywnie wśród europejskich indeksów, FTSE100 (+0,07%), Stoxx 600 (+0,12%), CAC40 (+0,29%) oraz FTSE MiB (+0,49%) kończyły dzień na plusach.

WIG20 wzrósł o 0,20%, mWIG40 o 1,50%, a sWIG80 spadł o 0,04%. Trzyprocentowe wzrosty KGHM oraz półtoraprocentowe Orlenu były poważnym motorem dla wzrostów, ale o 2,81% przeceniało się ważące już ponad 8% w głównym indeksie Dino. Spektakularne zachowanie mWIG-u było tym razem zbiorowym wysiłkiem, na które złożyły się przeszło czteroprocentowe wzrosty CCC, Tauronu i Develii, ale też silne zwyżki InterCars (+3,23%), ING (+2,46%) oraz Benefitu (+2,65%). Dla średnich spółek ubiegły miesiąc był niewiarygodnie dobry – zamknęły go stopą zwrotu 10,27%, najwyższą od listopada 2020 r.

Po nadzwyczaj nieciekawej sesji, zakończonej jednak mocnym ruchem na zakończeniu, S&P500 zyskało 0,15%, a NASDAQ 0,21%. Jej najważniejszym elementem był dalszy półtoraprocentowy wzrost cen ropy – notowania WTI testowały już poziom 82 $/b, co oznacza miesięczną stopę zwrotu na poziomie niemal 17%. Exxon i Chevron notowały trzyprocentowe zwyżki. Zachowanie surowca pozostaje w naszej ocenie bardzo ważnym elementem lipcowego obrazu rynkowego, który cały czas pozostaje lekceważony w kontekście perspektyw inflacyjnych na drugie półrocze.

W godzinach porannych wyraźnie rośnie Nikkei, ale większość giełd azjatyckich notuje lekkie minusy. Wskaźnik Caixin PMI dla chińskiego przemysłu spadł w lipcu z 50,5 pkt. do 49,2 pkt., stojąc w kontraście z wczorajszymi oficjalnymi danymi, wskazującymi na poprawę. Odczyt dla Tajwanu (44,1 pkt.) był najniższy od ośmiu miesięcy, potwierdzając, że koniunktura w Azji pozostaje słaba. Kontrakty futures zapowiadają na europejskich rynkach kolejne otwarcie bez wyraźnego kierunku. W trakcie dnia poznamy finalne odczyty europejskich PMI, ale ważniejszy wpływ na rynek będzie miał odczyt ISM w amerykańskim przemyśle i dane JOLTS. Dzień będzie znacznie ciekawszy niż wczorajszy z perspektywy wyników, podadzą je m.in. BP, Merck, Pfizer, Caterpillar, HSBC, a po sesji AMD i Electronic Arts. O kierunku dla całego tygodnia zadecyduje jednak w naszej ocenie dopiero piątek, gdy wycenione zostaną raporty Amazonu i Apple oraz dane z amerykańskiego rynku pracy.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.