Rynki europejskie otwierały się w środę w większości na plusach, które w wielu przypadkach zdołały powiększyć w trakcie sesji, mimo że rynki napotkały w trakcie dnia poważny problem – raport ADP z amerykańskiego rynku pracy okazał się niezwykle słaby, pokazując spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym o 33 tys. Ujemny odczyt miał miejsce po raz pierwszy od lutego 2022 r. Co więcej, w dół zostały zrewidowane liczby za poprzedni miesiąc, a odczyt był gorszy od prognoz po raz trzeci z rzędu. Efekt danych okazał się tymczasowy, co ma związek przede wszystkim z faktem, że ADP używa zupełnie innej metodologii niż BLS, co czyni z ich danych bardzo słaby prognostyk dla dzisiejszych oficjalnych liczb. W naszej ocenie jest to jednak kolejny sygnał wyraźnego pogorszenia na amerykańskim rynku pracy, którego nie lekceważymy. Giełdy doszły wczoraj „do siebie”, na minusie zamknęło się tylko FTSE100 (-0,12%), parkiety strefy euro zyskiwały od 0,18% (Stoxx 600) do 0,99% (CAC40). Gwiazdą sesji było drożejące o 4,15% LVMH.
WIG20 wzrósł o 0,47%, mWIG40 o 0,03%, a sWIG80 o 0,14%. W zachowaniu głównego indeksu ogromną rolę odegrały KGHM (+5,14%) i Orlen (+1,50%), ale o 1,62% drożało też PKO, a o 0,82% banki na poziomie całego sektora pomimo lokalnego zaskoczenia. RPP obniżyła stopy procentowe o 25 pb, co było zaskoczeniem po ostatnich wypowiedziach prezesa NBP, ale zaskoczeniem bardzo uzasadnionym danymi. Więcej będziemy wiedzieć po dzisiejszej konferencji Adama Glapińskiego, ale wiadomo, że w lipcowej projekcji obniżone zostały ścieżki inflacji i PKB.
S&P500 wzrosło wczoraj o 0,47%, a NASDAQ o 0,94%. We wzrostach nie partycypowały spółki z sektorów dóbr podstawowych, ochrony zdrowia i finansowego, zyskiwała głównie technologia, energetyka i materiały. O 2,58% rosła nVIDIA, o 2,22% Apple, o 4,97% Tesla, o 5,03% Oracle. Prezydent Trump ogłosił, że USA doszły do porozumienia handlowego z Wietnamem, które zakłada 20% cła na towary z tego kraju w zamian za całkowitą rezygnację z ceł po drugiej stronie. Ciekawym aspektem jest nałożenie opłat w wysokości 40% na wszystkie towary przeładowywane w Wietnamie, co z pewnością wywoła niezadowolenie Chin. Opoźniło się głosowanie ws. „wielkiej, pięknej ustawy” w Izbie Reprezentantów, co dowodzi, że Biały Dom ma poważny problem z uzbieraniem większości.
W godzinach porannych rynki azjatyckie zachowują się neutralnie, kontrakty na indeksy amerykańskie i europejskie nieznacznie rosną. Otwarcie w Polsce i Europie będzie zapewne dodatnie, ale nie przesądza to o niczym. Sesja w USA będzie dziś skrócona (do 19:00 czasu polskiego), a przebieg dnia będzie zależał przede wszystkim od raportu z amerykańskiego rynku pracy, który ma pokazać wzrost zatrudnienia o 110 tys. osób. W Polsce najciekawszym punktem dnia będzie bez wątpienia konferencja prezesa NBP, która pomoże ocenić, na ile realne są kolejne dwie obniżki stóp procentowych przed końcem roku – taki jest nasz scenariusz bazowy.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.