W środę amerykańskie byki miały za zadanie doprowadzenia do pobicia rekordu przez indeks S&P 500. Mogły im nieco pomóc publikowane w USA dane makro (te europejskie były dość słabe). Były mieszane, ale to nikogo nie poruszyło....
W środę amerykańskie byki miały za zadanie doprowadzenia do pobicia rekordu przez indeks S&P 500. Mogły im nieco pomóc publikowane w USA dane makro (te europejskie były dość słabe). Były mieszane, ale to nikogo nie poruszyło....
We wtorek Amerykanie musieli podjąć decyzję – kontynuować korektę, czy rajd św. Mikołaja, czyli gigantyczne window dressing na koniec roku. Kalendarium było niezwykle ubogie. Dostaliśmy jedynie raport o październikowych wydatkach na inwesty...
W piątek Wall Street pracowała, ale tylko do połowy sesji. Rynek obligacji nie pracował. Zanosiło się więc na nudną sesję z przypadkowym zakończeniem. I tak chyba było. Jedyną rozrywką było to, że był to tzw. Czarny Piątek (czarny, bo zyski...
W USA przed sesją nastroje na rynkach były słabe. Rano nadal i to bardzo wyraźnie taniały surowce, co zwiększało niepokój o wzrost zagrożeń deflacyjnych. Potem jednak zamykanie krótkich pozycji, czyli realizowanie zysków grających na spadki...
Dzień Dziękczynienie, czyli świąteczny dzień w USA, kiedy to Wall Street nie pracuje zazwyczaj w Europie jest dniem marazmu. Tym razem też indeksy rozpoczęły dzień w niewielkim oddaleniu (na plus) od poziomów neutralnych. Taki słaby począte...