Obchody Święta Pracy w USA i Kanadzie miały w poniedziałek ograniczać zmienność i stabilizować nastroje, ale w obliczu ograniczonej ilości napływających danych z innych segmentów rynku skupiły się one w całości na temacie kryzysu energetycznego oraz cen gazu. Dzień rozpoczął się od ich kolejnego gwałtownego skoku, wywołanego naturalnie informacjami, że dostawy pozez NordStream nie zostaną wznowione i porzuceniem przez Dymitra Pieskowa jakichkolwiek prób udawania, że nie jest to ze strony Rosji narzędzie nacisku, mające na celu zniesienie lub ograniczenie sankcji. Później, pomimo korekty w trakcie dnia, parkiety strefy euro wygenerowały dość mizerne odbicia, na głównych rynkach obserwowaliśmy spadki od 0,62% (Stoxx 600) do 2,22% (DAX). Powrót nad poziom neutralny udał się natomiast w Londynie, gdzie przyszła premier Liz Truss zarysowała plany zamrożenia rachunków za prąd i energię na obecnych poziomach. Koszt takiego programu mógłby osiągnąć nawet 130 mld funtów. Po wyznaczeniu nowych dołkach rano względem dolara zaczęły umacniać się euro i funt, aktualny kurs EURUSD to 0,9960.

WIG20 spadł o 0,91%, sWIG80 o 0,38%, a mIWG40 zamknąl się 0,27% wyżej. Duże ujemne kontrybucje do głównego indeksu wnosiły Allegro (-5,44%), PKO (-2,35%) oraz Kęty (-4,51%). Przecenę łagodziły PGNiG (+2,25%) i KGHM (+1,19%). Dobre zachowanie mWIG40 to zasługa Kruka (+1,98%), Budimexu (+2,88%), Tauronu (+3,55%), Develii (+7,31%) i Livechat (+4,49%).

Rynki azjatyckie zachowują się dziś w sposób mieszany, notowania kontraktów futures sugerują neutralne lub lekko ujemne otwarcie w Europie. Przy dość sprecyzowanych oczekiwaniach rynku przed czwartkowym posiedzeniem EBC wydaje się, że duży wpływ na sentyment mogą mieć dalsze informacje z frontu gazowego – należy spodziewać się planów kolejnych działań przed piątkowym szczytem organizowanym przez Czechy. Istotny będzie też odczyt amerykańskiego PMI w usługach. Ciekawie wygląda sytuacja na rynku ropy, która po decyzji OPEC i negatywnych informacjach z negocjacji z Iranem szybko zakończyła wzrosty i wydaje znowu znajdować się pod presją.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.